Co sprawia, że czuję się kobieco? Ruszyło wyzwanie Odkryj Kobiecość!
Czym jest dla Ciebie kobiecość? W jaki sposób ją w sobie pielęgnujesz? Co robisz dla siebie? Kobiecość ma wiele twarzy i każda z nas odbiera ją na swój sposób. Ten wpis to początek mojego projektu i wyzwania: Kobiecość, który chcę stworzyć właśnie z Wami. Będziemy się wzajemnie motywować, poświęcać sobie czas, dbać o siebie, troszczyć się i rozwijać kobiecość. Self care jest bardzo ważne dla prawidłowego funkcjonowania, a czasem o nim zapominamy. Dziś przypomnę Wam o tym i wspólnie będziemy działać!
Zacznijmy od tego, co sprawia, że czuję się kobieco. Zobacz moje punkty i zastanów się, czy jest coś, co Ci się podoba i Ty również w taki sposób ją odbierasz. A może jeszcze coś jeszcze? Podziel się w komentarzu!
Aby przeczytać o wyzwaniu, zjedź na sam dół wpisu - tam poznasz wszystkie szczegóły. Oczywiście to nie koniec niespodzianek! Wyzwanie Kobiecość ma na celu poprawić ją u Ciebie i na nowo odkryć. To nasz główny cel i nagroda. Ale postanowiłam, że będą też prezenty ode mnie, coś co również wpisuje się w Kobiecość i z pewnością Cię ucieszy. Ale o tym, na końcu.
Co sprawia, że czuję się kobieco?
Minimalistyczna biżuteria
Uwielbiam minimalistyczną biżuterię. W tym temacie przeszłam dużą metamorfozę, ponieważ za czasów nastoletnich uwielbiałam duże kolczyki, które rzucały się w oczy i miałam ich ponad 100 par. Dodatkowo sama robić biżuterię, więc ta liczba ciągle rosła. Kupowałam też w małych sklepikach, galeriach handlowych, na kiermaszach i straganach na wakacjach. To fakt, miałam w czym wybierać, ale jakość tych produktów była raczej wątpliwa. Oczywiście, nastolatka lubi mieć wybór i to był jakiś proces i droga, że jestem w tym miejscu.
Minimalistyczna biżuteria jest elegancka i stanowi uzupełnienie całości.
Pokochałam minimalizm i lubię skromną, delikatną biżuterię, która uzupełnia całość. Teraz dla mnie mniej znaczy lepiej. Bardzo polubiłam się ze złotem i to takiej biżuterii mam najwięcej. Stawiam przede wszystkim na złote łańcuszki z delikatną przywieszką i małe kolczyki-wkręty, sztyfty. Do tego noszę zegarki i oczywiście obrączkę i delikatny pierścionek zaręczynowy. Złoto wygląda elegancko, estetycznie i posłuży na lata.
Sukienki
Kiedyś ich nie nosiłam, a od kilku lat mogłabym tylko je mieć w szafie! Wygodne, przewiewne, zwłaszcza te z naturalnych lub miłych i lekkich materiałów. Dodają uroku i kobiecości.
Poza tym, to bardzo wygodne także z innego względu - nie musisz się zastanawiać, co dopasować do spodni czy jaka spódnica pasuje do tej bluzki. Zakładasz sukienkę i jesteś już gotowa do wyjścia!
Zadbane paznokcie
Kiedyś kobiecość kojarzyła mi się z czerwonymi, długimi paznokciami lub szałowym, wymyślnym manicure - dziś uważam, że po prostu zadbane dłonie i paznokcie są kobiece. Nawet niepomalowane paznokcie, albo utrwalone bazą czy odżywką, ale ładnie opiłowane, czyste i zadbane.
Jednak sama bardzo lubię mieć pomalowane paznokcie i to też sprawia, że czuję się kobieco. Najchętniej wybieram kolory nude i łączę je ze złotym akcentem. Niekoniecznie muszą być długie, ale lubię, gdy nieco wystają poza opuszki palców. Migdałki to mój ulubiony kształt.
Ładna bielizna oraz piżama
Kolejny punkt na mojej liście kobiecości. Ładna bielizna dodaje pewności siebie i to coś, czego nie widzi nikt inny, a Ty czujesz się świetnie, gdy pod ubraniem, nawet zwyczajnym, masz piękną, estetyczną bieliznę. Nie musi być krzykliwa i wymyślna, ale ładna, zadbana, może koronkowa.
Przy okazji, ładna piżamka to także coś, co dodaje nam punktów do tego, aby czuć się lepiej. Zamiast wyciągniętej koszulki, która oczywiście może i jest wygodna, warto też mieć w swojej szafie ładną piżamkę czy szlafrok. Ona też może być wygodna - to nie tak, że ładna równa się koronkowa, atłasowa czy z wymyślnych materiałów i o dziwnych fasonach. Możesz postawić na coś subtelnego, a przy tym wygodnego i coś, co nadal Ci się podoba.
Dbanie o siebie podczas pielęgnacji
Pielęgnacja jest czymś, co pomaga zadbać o naszą skórę. Jeśli nasze ciało wygląda dobrze i jesteśmy z niego zadowoleni, to i czujemy się lepiej, bardziej kobieco, pociągająco. I oczywiście nie trzeba robić od razu wielu zabiegów i za wszelką cenę zatrzymywać czas, ale starać się zmienić, to, na co mamy wpływ i co faktycznie będzie dla nas dobre i przyniesie nam korzyści. Warto dążyć do akceptacji siebie, jednak to wcale też nie równa się temu, że od teraz powiemy, że wszystko jest okej, nie musimy dbać o siebie, bo się akceptujemy. Owszem, akceptować, ale i jednocześnie dbać o siebie, nasze zdrowie, ciało, aby jak najdłużej się nim cieszyć.
Poranny, lekki makijaż
Lubię, gdy mam czas na to, aby wykonać sobie makijaż. Nie musi wcale być mocny - może delikatnie wyrównywać koloryt, podkreślać policzki i rozświetlać cerę. Twarz od razu zabiera wyrazu, wygląda na bardziej wypoczętą i rozjaśnioną. To dodaje mi kobiecości i czuję się zadbana.
Poza tym, to taki mały rytuał, podczas którego mam czas dla siebie. Mogę w tym czasie wysłuchać podcastu czy obejrzeć film na youtube. Kocham ten czas!
Komplementy i miłe słowa
Nie tylko ubrania i dodatki sprawiają, że czujemy się kobieco. To także komplementy, miłe słowa od innych, zwrócenie uwagi na nasz wygląd ale także na nasze działania, wysiłek i pracę. A miłe słowo od drugiej kobiety liczy się podwójnie!
Kiedy ostatni raz powiedziałaś komuś coś miłego? Albo skomplementowałaś czyjś wygląd czy coś co zrobił? Ja do dziś pamiętam miłe słowa od obcych osób spotkanych na ulicy - może to czas, abyś i Ty komuś powiedziała coś miłego, co na pewno zostanie zapamiętane na długo? A może ktoś miał gorszy dzień i to jedno słowo od Ciebie poprawi mu humor i będzie promykiem nadziei?
Czas dla siebie
Myślę, że ten punkt jest również bardzo istotny. Troszczymy się o innych, o dom, rodzinę, a często brakuje nam tego czasu dla siebie. A on jest równie ważny, abyśmy i my dobrze funkcjonowały, nabrały sił i mogły być zadowolone i uśmiechnięte.
Nieważne, co lubisz w tym czasie robić - każdy na pewno ma taką rzecz. Ważne, że spędzasz go sama ze sobą - masz czas na odpoczynek, na zadbanie o siebie, relaks i usłyszenie własnych myśli. Nie rezygnuj z niego i szukaj go pomiędzy codziennymi czynnościami.
Posiadanie pasji, marzeń i rozwój
Kobiecość to także dla mnie wyzwania, spełnianie się zawodowo czy rozwój. To posiadanie własnego hobby, nie rezygnowanie z marzeń i pasji. My kobiety, lubimy się spełniać na wielu polach, ale to rozwój, praca i hobby często nam napędza i wyzwala endorfiny. Regularne chodzenie na zumbę, fitness, pisanie własnej książki, bloga, rozwój osobisty, rozwijanie kariery - dla każdej z nas będzie to coś innego, co dodaje nam wiatru w żagle i rozwija skrzydła!
Uczucia i emocje
Kobiecość to także wrażliwość, czułość, to nieukrywanie się za twardą skorupą. Siła jest kobietą, a uczucia i emocje są czymś co nam towarzyszy. To, że czasem jesteśmy kruche i płaczemy a innym razem mamy ogromne pokłady siły aby zawalczyć o siebie, swoją rodzinę, życie i marzenia. Nasza natura, charakter, dążenie do celu, emocje to wszystko sprawia, że jesteśmy bardzo kobiece!
Kobiecość to wrażliwość, czułość i nasza podwójna natura: krucha a zarazem silniejsza niż skała. Siła jest kobietą, a uczucia i emocje są czymś, co nieustannie nam towarzyszy.
WYZWANIE KOBIECOŚĆ CZAS START!
Ten wpis jest inspiracją do czegoś, co kiełkowało w mojej głowie od dawna. Otóż, chcę, abyś i Ty odkryła w sobie swoją kobiecość. Może jesteś zmęczona pracą, obowiązkami, masz dużo na głowie, jesteś żoną, dbasz o dom, jesteś młodą mamą, która zatraciła się w tym i nie ma czasu dla siebie. W wielu przypadkach będzie to trudne, jednak opłacalne i z korzyścią, dlatego warto odnaleźć pokłady siły w sobie i energię i ruszyć.
14 dni dla siebie na odkrywanie i pielęgnowanie kobiecości
Mam dla Ciebie wyzwanie: Odkryj kobiecość. Teraz Ty zastanów się, co sprawia, że czujesz się kobieco? Że możesz góry przenosić i czujesz się jak milion dolarów? Co Cię napędza i dodaje siły? A może nie wiesz od czego zacząć?
Codziennie, od dziś, czyli 8 lipca na moim Instagramie @delisheblog, przez dwa tygodnie, w relacjach, będzie pojawiało się jedno zadanie w ramach wyzwania: Kobiecość. To nie będą bardzo czasochłonne zadania, więc z pewnością wygospodarujesz te kilka(naście) minut każdego dnia na ich realizację. Tym bardziej, że będą one częścią Twojego dnia i codzienności.
Razem, dzień po dniu, będziemy odkrywać naszą kobiecość, pokazywać, co robiłyśmy dla siebie, jak wzmacniałyśmy i odkrywałyśmy naszą niezwykłość, wdzięk i pewność siebie. Będziemy dzielić się efektami i wzajemnie się inspirować.
ZOBACZ TAKŻE: