Krem Naffi, kosmetyki Polemika i odżywka w kostce | naturalne nowości
Moja pielęgnacja opiera się głównie na naturalnych kosmetykach. Co jakiś czas, testuję różne nowości, które włączam stopniowo do swojej pielęgnacji. Tym razem przetestowałam cztery kosmetyki do twarzy i włosów. Jeden z nich znałam i miałam na swojej liście do sprawdzenia, pozostałe to nowości dla mnie, ale w jakiś sposób mnie skusiły. Wszystkie te produkty pochodzą ze sklepu kwiatszafranu.pl - dostałam je do przetestowania i dziś postanowiłam podzielić się moimi wrażeniami.
Naturalne nowości | Co nowego pojawiło się w mojej pielęgnacji?
Demakijaż | Hydrofilne masło do demakijażu Polemika
Nawilżenie twarzy | Krem nawilżający Avocado i Jojoba Naffi Iossi
Kolejnym kosmetykiem, który włączyłam do swojej pielęgnacji jest krem nawilżający Nafii Iossi. O tym kremie słyszałam wiele dobrego i tak naprawdę chciałam go wypróbować już ponad rok a może i dwa lata temu. Przyznam, że trochę obawiałam się jego konsystencji - gdzieś usłyszałam, że jest bardzo treściwy i myślałam, że skóra po jego zastosowaniu będzie przeciążona i tłusta. Jakież było moje zdziwienie, gdy krem okazał się nie być bardzo gęsty, łatwo się go rozprowadza i co najważniejsze, nie obciąża mojej skóry i szybko się wchłania. Włączyłam go do mojej wieczornej pielęgnacji i w tej roli sprawdza się znakomicie. Nawilża skórę, koi i przywraca jej jędrność - lubię po niego sięgać zwłaszcza wtedy, gdy widzę, że czegoś jej brakuje, jest przesuszona, zmęczona po całym dniu noszenia makijażu i potrzebuje regeneracji.
Krem bogaty jest w składniki aktywne: olej awokado i jojoba, olej krokoszowy czy hydrolat z róży damasceńskiej.
Szklane opakowanie zawiera aż 50 ml, więc wystarczy na naprawdę długi czas, można też się nim z kimś podzielić. Na pewno jeszcze usłyszycie o tym kremie na moim blogu i pewnie pojawi się w aktualizacji pielęgnacji wieczornej, bo jest to naprawdę godny uwagi krem!
Pielęgnacja okolicy oczu | Przeciwstarzeniowy krem pod oczy Polemika
Krem pod oczy to taki produkt, który każdy powinien mieć na półce. Okolice oczu wymagają nawilżenia, zatem taki krem pielęgnuje delikatną skórę w tej strefie ale także wygładza skórę i zapobiega powstawaniu zmarszczek.
Przeciwstarzeniowy krem pod oczy marki Polemika kupił mnie przede wszystkim swoim opakowaniem. Produkt z pompką to świetne rozwiązanie - nie musimy bowiem wkładać palców do słoiczka, pompka jest o wiele bardziej higieniczna. Samo opakowanie wygląda niezwykle estetycznie i minimalistycznie. Zaskoczył mnie swoją konsystencją i tym jak wygląda - jest lekki, ale przy tym trzeba go dobrze rozprowadzić i ma ziemisto-zielonkawy kolor, który oczywiście jest niewidoczny na skórze (prawdopodobnie kolor zawdzięczamy herbacie matcha, która jest w składzie).
Ten krem nadaje się zarówno na noc jak i na dzień, bowiem nie jest gęsty, tłusty ani mocno obciążający - po chwili wchłania się i zostawia delikatnie nawilżoną i rozświetloną skórę. Do tej pory używałam bardziej treściwych kremów, dlatego tutaj czegoś mi brakowało (zwłaszcza w wieczornej pielęgnacji). Natomiast postanowiłam używać go głównie rano - jest lekki i jego formuła nadaje się pod makijaż. Skóra faktycznie jest rozświetlona i rozjaśniona, delikatnie napięta.
Pielęgnacja włosów | Odżywka w kostce Hemp & Mango Herbs & Hydro
Aktualnie produkty w kostce to prawdziwe hity. Sama używałam już szamponów w takiej formule, natomiast nie miałam jeszcze okazji sprawdzić odżywki. Gdy tylko nadarzyła się taka okazja, to postanowiłam wypróbować odżywkę w kostce marki Herbs&Hydro. Wybrałam wersję Konopie i mango. Produkt znajduje się w zakręcanej metalowej puszce i musicie przyznać, że wygląda naprawdę super. Żółte serduszko prezentuje się oryginalnie i ciekawie. A jak działa?
Kostkę należy nawilżyć pod bieżącą wodę, a następnie nanieść produkt na włosy. Ma ładny zapach mango, ale jest na tyle delikatny, że na pewno nie będzie nam przeszkadzał na włosach. Po spłukaniu odżywki, zauważyłam, że łatwiej się je rozczesuje, nie są mocno splątane a po wysuszeniu są miękkie i przyjemne w dotyku. Bardzo podobał mi się efekt i myślę, że taka opcja - zamiast dużej butelki z odżywką - świetnie sprawdzi się na wyjazdach ale i w domu - nie zajmuje dużo miejsca w łazience, a gdy się skończy można dokupić sam wkład, bez opakowania, więc dodatkowo produkujemy mniej śmieci. Polecam wypróbować, sama pewnie sięgnę po inne wersje w przyszłości.
Takie nowości pojawiły się w mojej pielęgnacji. Wszystkie pochodzą ze sklepu kwiatszafranu.pl Kosmetyki do pielęgnacji twarzy używam codziennie, natomiast odżywkę co 2-3 mycie, bowiem dostosowuję produkt do potrzeb moich włosów. Wszystkie te kosmetyki miło mnie zaskoczyły, żaden z nich mnie nie podrażnił, nie uczulił i z przyjemnością po nie sięgam. Myślę, że za jakiś czas znów o nich usłyszycie - albo we wpisie z aktualizacją pielęgnacji porannej/wieczornej, w ulubieńcach lub projekcie denko.
Znacie te kosmetyki? Co o nich myślicie? A może szukacie produktu do demakijażu lub dobrze nawilżającego kremu do twarzy?
ZOBACZ TAKŻE: