Płatki śniegu na paznokciach, czyli zimowy, świąteczny manicure
Witajcie przedświątecznie! Na pewno wiele z Was jest już myślami przy wigilijnym stole lub przy choince, porządki i pyszności pewnie już zrobione, jednak jeśli w ferworze świątecznych przygotowań nie miałyście czasu na świąteczny manicure, to przybywam z pomocą. Pokażę Wam moją zimową stylizację paznokci, którą możecie wykorzystać nie tylko podczas świąt, ale także po prostu w zimowych miesiącach.
Granat i blady odcień beżu, czyli połączenie idealne
Tym razem, postawiłam na coś uniwersalnego, co będzie fajnie wyglądało zimą, a nie tylko podczas Świąt. Zatem zamiast choinki i typowych czerwonych paznokci możecie zobaczyć połączenie dwóch kolorów: granatu i koloru nude. Nie chciałam, żeby granat mocno przytłoczył całą stylizację, dlatego połączyłam go z jasnym, cielistym kolorem. Granat to taki szlachetny kolor, który dodaje elegancji i wygląda bardzo szykownie. Lakier, który widzicie na zdjęciach nie jest taki zwyczajny, ponieważ w kolorze zatopione są małe, błyszczące drobinki, które w zależności od tego, jak pada światło, pięknie migoczą i lśnią. Granat bez drobinek wykorzystałam także w zeszłorocznej stylizacji paznokci - i tam również świetnie się prezentował.
Wspomniany granat to lakier z Didier Lab Studios - w odcieniu Saphire. O tych lakierach pisałam kiedyś na blogu - pokazywałam także każdy lakier z drobinkami wraz ze swatchami, w tym piękną zieleń, której użyłam przy poprzedniej jesiennej stylizacji: Manicure jesienny - butelkowa zieleń w roli głównej. Bardzo podoba mi się to, że ten lakier nie ma gęstej, "chropowatej", konsystencji spowodowanej przez
umieszczone w nim drobinki, a tradycyjną konsystencję lakierów
hybrydowych, dzięki czemu maluje się nim tak jak zwykłym lakierem i ma bardzo dobre krycie.
Nudziak, czyli cielisty odcień na pozostałych paznokciach to nr 135 Frappe z Semilac. Ten lakier nadaje się do wielu stylizacji, jako coś, co nie rzuca się w oczy na całe paznokcie a także jako baza do bardziej kolorowych i rzucających się w oczy stylizacji. Nie "gryzie się" z innymi kolorami, stanowi dobre tło do wyróżniających się wzorków i innych lakierów. Na granatowym lakierze pojawiła się także odrobina złotego lakieru - tym razem jest to lakier Silcare Flexy nr 163 - w przezroczystej bazie są zatopione złote płatki, które fajnie nadają się właśnie jako mały element na paznokciu.
Płatki śniegu na paznokciach, czyli zimowy manicure
W manicure pojawiło się także coś, co dopełnia cała stylizację, czyli płatki śniegu. Myślę, że to fajny element, który przyciąga uwagę i ładnie prezentuje się na paznokciach. To coś kojarzącego nam się z zimą i świętami. Biały kolor na granatowym tle ma dobre odbicie i jest widoczny, zatem uważam, że jest to odpowiednie połączenie. Tym razem śnieżynki nie namalowałam ręcznie jak np. w tej świątecznej stylizacji, a stworzyłam je za pomocą stemplowania. To bardzo prosta i szybka metoda, zatem warto z niej skorzystać, gdy np. nie mamy zbyt wiele czasu a chcemy, aby nasze paznokcie nie były jednolite i żeby coś się na nich działo i ładnie się prezentowały.
Dla osób, które są ciekawe, jak robię wzorki na paznokciach i jakie metody stosuję zostawiam link do wpisu, w którym wszystko opisałam. Tam znajdziecie odpowiedzi na te pytania, stylizacje wykonane różnymi technikami i przekonacie się, że naprawdę nie trzeba posiadać dużych umiejętności, aby Wasz manicure był ciekawy i zachwycał innych.
Mam nadzieję, że moja zimowa propozycja przypadnie Wam do gustu i będzie inspiracją do stworzenia swojego manicure czy to na Święta czy po prostu w zimowych miesiącach. Jeśli chcecie zobaczyć więcej moich pomysłów na manicure, zajrzyjcie do zakładki MANICURE, gdzie znajdziecie mnóstwo różnych stylizacji na każdą okazję.
Jak Wam się podoba ten manicure? Co macie na swoich paznokciach? Podzielcie się nim w komentarzu!
ZOBACZ TAKŻE:
