Co warto kupić w Ikea | Home decor haul z Ikea
Lubię co jakiś czas zmienić coś w swoim wnętrzu, dokupić jakieś dodatki, czasem niewielki element, który dodaje wnętrzu klimatu czy nieco go urozmaica. Na początku lipca wybrałam się do Ikea. Głównym celem był zakup dużego lustra jednak jak to zwykle bywa - w moje ręce wpadło nieco więcej rzeczy. Gdy tylko wybieram się do tego sklepu - rzadko idę tam bez listy - zwykle mam zapisane produkty, które chcę kupić czy po prostu przyjrzeć im się i zdecydować na miejscu o zakupie. Często korzystam z aplikacji Ikea Polska - na listę dodaję wszystkie rzeczy, które mnie interesują - mam zestawienie wraz ze zdjęciami, cenami, ilością sztuk danego towaru w danym mieście oraz miejscem, gdzie dany towar się znajduje. Przyznam, że jest to bardzo pomocne - dzięki temu nie muszę szukać po całym sklepie produktu i nie przegapię go, podążając alejkami wśród tylu rzeczy. Poza tym, to zdecydowanie spore ułatwienie na magazynie z meblami - często dany mebel jest w kilku paczkach w różnych miejscach i trudno jest to odnaleźć i można o czymś zapomnieć a numer regału i miejsca to ułatwia. Dlatego zawsze przed zakupami tworzę listę - albo wirtualną w aplikacji albo na kartce wraz ze wspomnianym miejscem, gdzie dany towar przebywa. Na instagramie pytałam Was, gdzie chcecie zobaczyć to, co kupiłam - czy tam czy na blogu i zdania były podzielone, więc pokazałam moje zakupy zarówno tam jak i dziś zobaczycie je na blogu - zawsze można wrócić do wpisu , coś podpatrzeć i się zainspirować. Zatem co warto kupić w Ikea i jakie rzeczy, trafiły w moje ręce tym razem? Zobaczcie sami.
PODUSZKI I POSZEWKI
Uważam, że poduszki to taki element wystroju, który może odmienić wnętrze. Poduszkami możemy nadać mu odpowiedniego klimatu i koloru w zależności od pory roku czy nastoju. Tym razem kupiłam dwie poszewki na poduszki z serii GURLI w kolorze różowym i szarym. Tym razem wybrałam klasyczne, gładkie poszewki bez wzorów. Każda z nich kosztowała 9,99zł. Kupiłam również jeden wkład INNER - wypełnienie poduszki, który również był w podobnej cenie. Oprócz tego, kupiłam szara poduszkę na krzesło HELLVI. Poduszka jest pikowana, dosyć gruba, możemy ją przywiązać do krzesła lub po prostu położyć na nim. Jest bardzo wygodna i porządnie wykonana. Jako, że przy toaletce mam białe, plastikowe krzesło to zawsze lubię mieć na nim poduszkę, aby siedziało się na nim wygodniej.
SZARY KOC
Oprócz poszewek lubię w Ikea kupować koce i pledy. Miałam już kilka i byłam z nich bardzo zadowolona. Zwłaszcza te cienkie, które nie zajmują wiele miejsca, łatwo je przechowywać, a nawet zabrać w podróż. Tym razem kupiłam pled POLARVIDE - miałam już z tej serii koce ale w innych kolorach i sobie chwaliłam. Ten pled jest bardzo miękki, miły w dotyku i ciepły. Cena to ok.16zł. Jako, że moje dodatki są w kolorze białym lub szarym to postawiłam tym razem właśnie na szarą wersję.
RAMA NA ZDJĘCIA
W Ikea mamy ogromny wybór ramek na zdjęcia, począwszy od tych zwykłych, klasycznych, po różnego rodzaju wymyślne, takie, które są połączeniem kilku ramek a nawet ostatnio bardzo modną metalową "kratkę" w kolorze złota z klipsami do przypinania zdjęć. Sama w planach miałam zakup trzech ramek - jednak ostatecznie wyszłam tylko w jedną. Miałam zamiar kupić dwie białe ramki z nieco bardziej ozdobną ramą, jednak nie mogłam ich znaleźć i prawdopodobnie nie było ich na stanie. Natomiast ramka, którą kupiłam to czarna rama KNOPPANG 30x40 cm. Rama kosztowała 19,99zł i możemy umieszczać w niej zdjęcie/obraz na różne sposoby. Możemy umieścić obraz wewnątrz bądź używać ramy bez pssepartout'a, czyli bez tej ramki kartonowej dookoła i wtedy nasza fotografia może być większa. Mam już kilka fotografii i grafik, które chciałabym w niej umieścić, więc pozostaje tylko zdecydować się na jedną i włożyć ją w ramę.
WIESZAKI
Coś, co kupuję prawie zawsze odwiedzając sklep Ikea to wieszaki. Wybór jest spory - m.in. plastikowe, drewniane czy krótkie z klamerkami np. na spodnie. Tym razem kupiłam komplet czarnych, zwyczajnych wieszaków. Zwykle kupowałam nieco grubsze, białe, które rewelacyjnie się sprawdzały, jednak te wieszaki wycofano ze sprzedaży. Czarne są dosyć podobne i ubrania się nie wyciągają, co jest dla mnie niezwykle istotne, więc myślę, że mogę je polecić. Komplet 10 wieszaków SPRUTIG kosztował ok. 6zł, więc myślę, że to całkiem przystępna cena w porównaniu z innymi sklepami, a wieszaki są wytrzymałe i w dobrej jakości.
LAMPION/ ŚWIECA
Biały lampion był na mojej liście zakupów już ponad rok. Z powodzeniem można wykorzystać go jako ozdoba we wnętrzu, ale również świetnie sprawdzi się na tarasie czy balkonie. Lampion ma wygodny uchwyt, dzięki czemu łatwo go przenieść. Dostępny jest jeszcze w kolorze czarnym i kosztuje 19,99zł. Do lampionu dokupiłam bezzapachową świecę bryłową FENOMEN, która idealnie pasuje - jej cena to 5,99zł.
KOPUŁA SZKLANA Z BAZĄ
Elementem dekoracyjnym jest również szklana kopuła BEGAVNING ze złotą podstawką. Możemy dzięki niej wyeksponować jakiś dodatek, świeczkę, sztucznego kwiatka czy inny drobiazg. Z powodzeniem sprawdzi się także jako osłonka na pędzle bądź możemy wykonać coś na wzór lasu w słoiku. Dostępna jest w dwóch rozmiarach - o wysokości 19cm (29,99zł) i 26cm (49,99zł). Ta kopuła bardzo mi się spodobała, jest ciekawym elementem we wnętrzu, przyciąga wzrok i myślę, że każdy znajdzie pomysł na jej wykorzystanie.
ORGANIZERY NA DOKUMENTY
Ikea pomoże Wam zostać mistrzem organizacji - znajdziecie tam mnóstwo dodatków, które pomogą uporać się z nieładem i mnóstwem dokumentów, papierów, kosmetyków i innych rzeczy. Przede wszystkim mamy ogromny wybór pudełek do przechowywania różnych przedmiotów - zarówno kartonowych jak i plastikowych. Tym razem nie kupiłam żadnego, ale przyznam, że bardzo mnie kusiły. Za to wybrałam dwa białe pudełka-segregatory FJALLA - są porządnie wykonane, nieco twardsze niż zwykłe papierowe pudełka, a poza tym wyglądają estetycznie - mają nakładki na rogi, miejsce na etykietę i uchwyt, dzięki któremu łatwiej je wyciągać. W takim organizerze łatwo można ukryć dokumenty, notatki ale także książki i gazety, aby nie sprawiały wrażenia chaosu i bałaganu. Za te dwa organizery zapłaciłam 19,99zł.
ORGANIZERY DO SZUFLADY
Kolejną rzeczą, która pomoże Wam zorganizować tym razem szuflady, jest pojemnik-tacka na sztućce STODJA. I nie mówię, że musicie tu stricte trzymać łyżki i widelce! Taki organizer doskonale się sprawdzi do organizacji małych rzeczy oraz kosmetyków. Dzięki niemu mamy wszystko ładnie posegregowane, nic nam nie lata po całej szufladzie i o wiele łatwiej coś znaleźć. Do wyboru mamy różne typy tych organizerów z różnym układem - tym razem wybrałam taki z pięcioma komorami - trzy podłużne z przodu i dwie z tyłu: jedna mniejsza prostokątna i druga kwadratowa. U mnie rewelacyjnie sprawdzają się do przechowywania kosmetyków - pudrów, podkładów, pomadek, ale także pędzli czy lakierów i ozdób do paznokci. Koszt takiego organizera to 5,99zł.
Zobacz także: 7 hitów z IKEA ułatwiających organizację!
LUSTRO
Moje lusterko na toaletce było już wysłużone, więc kupiłam zwykle, proste lusterko ze stali nierdzewnej TRENSUM na długiej nóżce. Jest dwustronne - z jednej strony powiększające. Nie zajmuje dużo miejsca, jest stabilne i dobrze wykonuje mi się przy nim makijaż. Jego cena to 24,99zł, choć ja zapłaciłam nieco mniej bo akurat była promocja. Jeśli szukacie czegoś niewielkiego, przy czym spokojnie możecie się malować to serdecznie polecam to lustro.
I to już wszystkie moje drobne zakupy w tym sklepie. Co jeszcze warto kupić w Ikea? Podkładki na stół, podkładki pod kubki, oczywiście kubki również, świeczki - zarówno te zapachowe, ozdobne jak i klasyczne bryły, pudełka, segregatory, rolki do ubrań, zaparzacz do herbaty, pościel, wazony, różnego rodzaju akcesoria do kuchni i gotowania i na pewno wiele innych przedmiotów. Zachęcam do zajrzenia do wpisu poniżej - tam pokazywałam moje poprzednie zakupy z Ikea - być może tam też znajdziecie coś dla siebie. Zostawiam Wam także odnośnik do wpisu z dodatkami z Pepco i Rossmanna.
I jak podobają się Wam dodatki, które kupiłam? A może podpatrzyliście coś dla siebie? Starałam się podawać nazwy produktów i ceny, aby łatwiej Wam było je znaleźć w sklepie i/bądź podjąć decyzję o zakupie.
ZOBACZ TAKŻE:
