Dwie stolice, podatek od miłości i dlaczego się całujemy| Przegląd miesiąca (marzec-kwiecień)
Jako że dawno nie pisałam co u mnie słychać, postanowiłam to nadrobić i przychodzę dziś z Przeglądem miesiąca. Wiem, że duże grono lubi te wpisy, dlatego nie przedłużając, zapraszam do czytania. A przeczytacie o tym co się u mnie działo, trochę o włosach, trądziku, interesujących zagadnieniach naukowych i moich wyjazdach.
CO U MNIE SŁYCHAĆ?
Ostatnie miesiące okazały się być bardzo intensywne. Miałam mnóstwo pracy i zajęć, przez co dla siebie miałam zaledwie kilka chwil dziennie - wykorzystywałam je na trening oraz na zumbę, a także na pisanie postów. O robieniu zdjęć praktycznie nie było mowy, dlatego cieszyłam się, że miałam trochę zrobionych na zapas. W marcu zamówiłam także trzy książki (poradniki i rozwojowe), jednak jako że wyrabiałam się z obowiązkami dopiero ok. 23 to nie miałam już sił na to, aby cokolwiek czytać czy obejrzeć. W ostatnim przeglądzie pisałam o organizacji i planowaniu - te dwa miesiące pokazały, że dzięki nim mogę wykonać to, co muszę, nie gubię się w tym i nie zapominam o ważnych rzeczach, które muszę zrobić. Choć jeszcze nie jest idealnie bo tak jak pisałam, brakuje mi czasu dla siebie ale mam nadzieję, że uda mi się co nieco poprawić w swojej organizacji. Niedawno wspominałam Wam także o tym, że zaczęłam akcję regenerację włosów. Idzie mi całkiem nieźle - w tym poście przeczytacie więcej na ten temat i możecie zobaczyć, jak wyglądają moje włosy po tym, jak zmieniłam swoją pielęgnację. W ostatnich miesiącach rzadziej można mnie spotkać w mediach społecznościowych ponieważ oddałam mój telefon i wróciłam do starego - mówiłam Wam o tym na stories na Instagramie, dlatego dopiero w okolicach wakacji będę miała coś nowego i powrócę do regularnego udzielania się na stories. Ostatnie miesiące to mix pogodowy. Powrót zimy i niskich temperatur nie zachęcał do wychodzenia z domu. Jednak w jeden weekend udało nam trafić z pogodą - z okazji Dnia Kobiet mój chłopak zabrał mnie do Krakowa - i pogoda była wręcz idealna jak na marzec: 17 stopni na plusie, słońce, było pięknie i cieplutko. Pozwiedzaliśmy, pospacerowaliśmy, zrobiliśmy małe zakupy i zjedliśmy pyszne jedzonko. Taki relaks był mi potrzebny - było cudownie!
WARSZAWA, MEET BEAUTY I EKOCUDA
W kwietniu zaś, odwiedziłam stolicę. Spędziłam w Warszawie cały weekend, ponieważ dostałam zaproszenie na Meet Beauty, czyli konferencję, na której spotykają się blogerki kosmetyczne z całej Polski. Na pewno powstanie osobny wpis z relacją, więc tutaj nie będę za wiele mówić na ten temat. To już czwarta edycja, na której się pojawiłam i mam nadzieję, że nie ostatnia. Zawsze powtarzam, że cenię to wydarzenie głównie za możliwość spotkania moich ulubionych blogerek i koleżanek i porozmawiania z nimi nie tylko na kosmetyczne tematy. I mimo choroby i okropnego bólu gardła, dałam radę, spotkałam się z moimi kochanymi blogowymi, życzliwymi duszyczkami i spędziłam bardzo miło czas. W ten sam weekend odwiedziłam także Targi Kosmetyków Naturalnych, czyli Ekocuda, którymi byłam zachwycona i o których szczegółowo pisałam w poście z relacją. Takie wydarzenie to świetna okazja do obejrzenia i zakupu naturalnych kosmetyków. Mnóstwo marek, stoisk i produktów, a wszystko w duchu natury i zdrowego stylu życia.DO POCZYTANIA: POD WŁOS
Jak pisałam wyżej, staram się nieco zregenerować moje włosy i bardziej świadomie o nie dbać. Różnie mi to idzie, jednak cały czas się uczę i pogłębiam wiedzę. W moje ręce wpadła też książka dotycząca włosów, którą pochłonęłam w jeden dzień. Dwa egzemplarze tej książki można było również wygrać w konkursach na moim FB i instagramie. "Pod włos" jest swoistą historią, życiorysem, ścieżką kariery Tomasza Schmidta - cenionego fryzjera, znanego m.in. z programu Ostre Cięcie. Bardzo spodobała mi się forma książki - porządnie wydana pozycja w twardej oprawie zawierająca historię przeplataną fotografiami fryzur, postaci i samego autora. Pierwsze rozdziały poświęcone są samemu Tomaszowi, jego dzieciństwu, pasji i temu, jak to wszystko się zaczęło. Książka napisana jest prostym, zrozumiałym językiem, na luzie, pojawiają się w niej zabawne anegdoty, co czyni ją bardziej przystępną i po prostu ciekawą. Oprócz tego, znajdziemy w niej analizę kolorystyczną, typy urody, a także kilka porad urodowych, czy dotyczących zdjęć i retuszu. Całkiem przyjemna, do poczytania w wolnej chwili - nie jest to raczej typowy poradnik dla włosomaniaczki, ale historia fryzjera, przeplatana różnymi informacjami i ciekawostkami.Jeśli o książkach mowa, to wzięłam udział po raz kolejny w Wielkiej Wymianie Książkowej - tym razem trafiły do mnie dwa egzemplarze: jeden kryminał "Motylek" i jedna książka bardziej rozwojowa "Napraw się". Kryminał był dosyć gruby, ale pochłonęłam go w trzy dni podczas majówki - na pewno powiem o nim więcej w następnym Przeglądzie miesiąca.
BABSKI WIECZÓR I POLECANY FILM
W lutym odwiedziłam koleżankę, zrobiłyśmy sobie babski weekend. Byłyśmy na zakupach, potem poszłyśmy zjeść coś dobrego, a wieczorem m.in. grałyśmy w planszówki. Było bardzo przyjemnie - wreszcie można było porozmawiać na spokojnie i spędzić miło czas. Wybrałyśmy się też do kina - padło na film "Podatek od miłości". Polski film, jednak miło mnie zaskoczył i uważam, że warto go obejrzeć. Nieco inna fabuła niż w większości filmów i komedii romantycznych, raczej słodko-gorzka historia, rozgrywająca się w polskich realiach. Główna bohaterka Klara to inspektor skarbowy, Marian z zawodu jest coachem, do czego nie przyznaje się od razu. Ich drogi się spotykają a losy łączą, także na stopie zawodowej. Najpierw spotykają się przy barze, jednak ich spotkanie nie kończy się zbyt dobrze a słowa, jakie wypowiada Klara "...módl się, bo jak Cię kiedyś spotkam!" zaskakująco szybko nabierają mocy. Dużo zabawnych scen i ciekawa, niekoniecznie typowa historia. Myślę, że warto dać szansę temu filmowi i go obejrzeć.
KANAŁ NA YOUTUBE
Kanał Kasi (Kasia Gandor) odkryłam zupełnym przypadkiem i przepadłam. Bardzo sympatyczna dziewczyna, studiująca biotechnologię prowadzi kanał popularnonaukowy, gdzie porusza różne zagadnienia i przedstawia je w sposób prosty i zrozumiały dla odbiorcy i przeciętnego człowieka. Dlaczego się całujemy, sztuczna inteligencja, roślinne komórki macierzyste w kosmetykach, dlaczego im jesteśmy starsi tym szybciej płynie czas to tylko kilka tematów, jakie Kasia porusza w swoich filmach. Koniecznie zajrzyjcie na jej kanał! Polecam!
DO POSŁUCHANIA
Na instastories mówiłam Wam kiedyś o mojej ulubionej muzyce i o tym, że ostatnio coraz częściej słucham polskich piosenek. Serdecznie polecam Wam utwory wokalistów takich jak Piotr Zioła czy Artur Rojek oraz Kortez. Jeśli chodzi o Artura Rojka to polecam zwłaszcza te utwory z koncertu w NOSPR. I w dodatku w słuchawkach. Niesamowite emocje!
-> Manicure hybrydowy - jak przedłużyć trwałość. 7 rzeczy, które robisz źle - o tym, dlaczego hybryda się nie trzyma, dlaczego szybko schodzi z paznokci i jak temu zapobiec
Co ostatnio czytałyście lub oglądałyście? Polecicie mi jakiś fajny film bądź książkę? Koniecznie dajcie znać, czy coś co dziś pokazałam, Was zainspirowało!
ULUBIONA RZECZ
I na koniec ulubiona rzecz niekosmetyczna. Tym razem będzie to mała czarna torebka, która pochodzi z Oriflame. W katalogach pojawia się coraz więcej rzeczy niekosmetycznych i byłam bardzo ciekawa, jak z ich jakością. W oko wpadła mi czarna torebka w nietypowym kształcie na złotym łańcuszku. Torebka okazała się być dobrej jakości i od momentu kiedy ją mam, noszę bardzo często. Pasuje zarówno do sportowych stylizacji czy takich na luzie jak i do bardziej eleganckich. Wbrew pozorom zmieści się tam kilka najpotrzebniejszych rzeczy jak portfel, telefon, chusteczki czy klucze.WPISY NA BLOGU
-> Proste i efektowne sposoby na oszczędzanie! - czyli jak w łatwy sposób zaoszczędzić ładną sumę pieniędzy małym kosztem-> Manicure hybrydowy - jak przedłużyć trwałość. 7 rzeczy, które robisz źle - o tym, dlaczego hybryda się nie trzyma, dlaczego szybko schodzi z paznokci i jak temu zapobiec
Co ostatnio czytałyście lub oglądałyście? Polecicie mi jakiś fajny film bądź książkę? Koniecznie dajcie znać, czy coś co dziś pokazałam, Was zainspirowało!