Co spodobało mi się w lakierach Vasco Nails? | Manicure wykonany lakierami Vasco
Zadbane dłonie i paznokcie to wizytówka każdej kobiety. Odkąd poznałam lakiery hybrydowe, nie wyobrażam sobie bez nich życia - to zdecydowanie hit, który tak łatwo nie przeminie. Manicure hybrydowy sprawia, że nasze dłonie i paznokcie wyglądają naprawdę ładnie, estetycznie przez długi czas. I ten blask, jakiego nie da nam żaden tradycyjny lakier. Tym razem chciałabym wam opowiedzieć o nowej marce na rynku, która już podbiła serca wielu kobiet. Coraz częściej spotykam ją na instagramie, gdzie dziewczyny pokazują swoje stylizacje wykonane przy użyciu lakierów tej marki. Mowa tu o Vasco Nails.
LAKIERY HYBRYDOWE VASCO NAILS
Marka Vasco oferuje ponad 120 różnorodnych kolorów. W moje ręce trafiły cztery z nich. Oprócz lakierów kolorowych posiadam także bazę: Base Elastic oraz top: Top no wipe, który nie wymaga przemywania. Lakiery znajdują się w czarnych, estetycznych buteleczkach, które zawierają 6 ml produktu. Koszt lakieru to 24,9zł, natomiast bazy czy topu - 26,9zł. Producent oferuje dwa rodzaje baz i topów. Mamy normalną bazę i wspomnianą Base Elastic, która jest elastyczna, bardziej gęsta niż ta normalna, wyjątkowo trwała, a przy tym łatwo rozpuszczalna w acetonie. Nadaje się do problematycznej płytki paznokcia, można nią uzupełnić niedoskonałości oraz przedłużyć go na szablonie. Natomiast preparaty nawierzchniowe, czyli topy dostępne są w wersji podstawowej z warstwą dyspersyjną oraz taki, który już nie trzeba przemywać.
Uwielbiam pastele i odcienie różu, zatem mój wybór Was nie zdziwi. Posiadam cztery kolory, które możecie dokładnie zobaczyć na wzorniku poniżej. Delikatny liliowo-fioletowy odcień 082 - My Lavender, przybrudzony róż 078 - My Flowers, piękny łososiowy, ale zarazem delikatny kolor 002 - Laya Lombok oraz intensywny, wibrujący odcień różu 050 - Princess. Wszystkie te kolory świetnie będą wyglądać zarówno solo jak i w różnych kombinacjach ze sobą. Wybierając kolory dla siebie warto obejrzeć nie tylko odcienie na wzornikach, ale także sprawdzać zdjęcia w internecie, na blogach, gdzie lakiery są już nałożone na paznokcie, co na pewno ułatwi nam zakupy.
CO SPODOBAŁO MI SIĘ W LAKIERACH VASCO?
KOLORYSTYKA. Do wyboru mamy mnóstwo odcieni, które są naprawdę piękne. Ja posiadam tylko cztery kolory, ale już upatrzyłam sobie przepiękne, jesienne odcienie, mocno nasycone czy takie z drobinkami, bordo, szarości, ciemne zielenie... Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
KONSYSTENCJA. Formuła tych lakierów jak najbardziej mi odpowiada. Nie jest zbyt rzadka, ani zbyt gęsta, dlatego nabierając odpowiednią ilość możemy łatwo je rozprowadzać po płytce. Warto pamiętać, aby zacząć od niedużej ilości, bo z taką łatwiej nam pracować bez obaw, że zalejemy skórki. Zasada: mniej znaczy więcej, a nawet lepiej tutaj doskonale się sprawdza. Baza Elastic jest bardzo gęsta, dzięki czemu nie spływa i pomaga nam budować krzywą C czy przedłużać paznokcie. Top No Wipe jest już rzadszy od bazy, zaleta jest niewątpliwie fakt, iż nie musimy go przemywać i możemy od razu cieszyć się pięknymi paznokciami z połyskiem.
TRWAŁOŚĆ. Producent zapewnia o trwałości do 21 dni. Manicure z powodzeniem wytrzyma ponad 2 tygodnie w nienaruszonym stanie. Po tym czasie jest widoczny odrost, więc zazwyczaj już wtedy decydujemy się na zmianę, usunięcie go i wykonanie innego. Lakiery mają dobrą przyczepność, nie odpadają ani nie kruszą się. Przez cały czas noszenia pięknie się błyszczą i nie tracą tego blasku.
BUTELECZKI/DEISGN. Lakiery Vasco mają bardzo ładne, klasyczne czarne buteleczki, które cieszą oko minimalisty czy estety - nie dzieje się tu zbyt dużo, nie rozpraszają wzroku, łatwo znaleźć odpowiedni kolor wśród zbiorów.
PĘDZELEK. Lakiery hybrydowe mają odpowiedniej długości pędzelek, dobrze wyprofilowany, elastyczny, lekko zaokrąglony, dzięki czemu łatwiej i bardziej precyzyjnie możemy wykonać manicure. Włoski nie odstają, pędzelkiem możemy dojechać do skórek i dobrze się nim operuje.
ŁATWE USUWANIE. Czasami mam problem, żeby w całości usunąć lakier hybrydowy. Tutaj natomiast nie ma takiego problemu. Lakier dobrze i łatwo odchodzi od płytki paznokcia i nie musimy mieć obaw, że podczas usuwania go, uszkodzimy paznokcia, bo tak trudno się go pozbyć. Możemy łatwo, bezproblemowo go usunąć i zrobić kolejny manicure, którym będziemy się cieszyć przez najbliższe dni.
Mój manicure jest prosty, jednak myślę, że efektowny. Do wykonania go użyłam lakierów 002 Laya Lombok i 050 Princess. Myślę, że świetnie się razem komponują. Poza tym, jak widać, paznokcie pięknie się błyszczą, co jest niewątpliwą zaletą lakierów hybrydowych. Aby urozmaicić manicure, na paznokciu palca środkowego wykonałam czarne zdobienie a na serdecznego - delikatne kropeczki, które dodają lekkości i dziewczęcości.
Lubicie manicure hybrydowy? Znacie markę Vasco Nails? Jak Wam się podoba moja propozycja manicure?
ZOBACZ TAKŻE:
ZOBACZ TAKŻE: