O dłonie trzeba dbać | Krem do rąk Max Repair Evree
Dłonie są wizytówką każdego człowieka. W poprzednim poście mogliście zobaczyć jesienne zdobienie paznokci. Jednak nie tylko dbam o paznokcie i wykonuję manicure, ale także staram się pielęgnować dłonie, aby całość prezentowała się estetycznie i dobrze. 1-2 razy w tygodniu wykonuję peelingi, nakładam maseczki i olejki, a także codziennie używam kremu do rąk.
Regenerujący Krem do rąk Max Repair z Evree kupiłam w Rossmannie, można go dostać także w innych drogeriach - wszędzie tam, gdzie są kosmetyki marki Evree. Koszt to ok. 8zł, ja kupiłam go podczas promocji za ok. 6zł. Tubka zawiera 100 ml produktu. Początkowo drażnił mnie jego zapach, być może to "zasługa" olejku arganowego i avocado, jednak po kilku dniach przyzwyczaiłam się i teraz prawie wcale go nie wyczuwam. Wydaje mi się, że jest raczej neutralny, ale mój wrażliwy nos musi mieć trochę czasu na przyswojenie sobie nowego zapachu.
Kremu do rąk używam kilka razy dziennie. Na noc nakładam grubszą warstwę, aby bardziej zregenerować dłonie. Woda bardzo wysusza moje dłonie, dlatego w ciągu dnia staram się go używać po każdym myciu rąk.
Krem z Evree naprawdę dobrze nawilża moje dłonie. Po nałożeniu czuję warstwę ochronną, która zabezpiecza je oraz wygładza. Szybko się wchłania, nie pozostawiając nieprzyjemnej, tłustej warstwy. Regeneruje moje dłonie, rano są miękkie i gładkie, bez uczucia suchości. Podoba mi się także prosty design tego kremu. Poza tym tubka jest miękka i nie zajmuje dużo miejsca w torebce.
Podsumowując, jestem zadowolona z tego kremu i polecam go także Wam. Jest wydajny, nie kosztuje dużo i jest dostępny w drogeriach. Jak tylko mi się skończy, to będę używać Instant Help również z Evree i zobaczymy jak wypadnie w porównaniu z tym kremem.
Miałyście ten krem, co o nim sądzicie? Jak Wy dbacie o swoje dłonie?