Produkt 2 w 1? Złuszczanie i nawilżanie jednocześnie? | Peeling wygładzający Sylveco
Kosmetyki Sylveco ciekawiły mnie od dawna. Gdy dowiedziałam się, że w drogerii Natura, do której często zaglądam można je dostać, od razu się tam udałam i kupiłam m.in. peeling wygładzający do twarzy. Lubię choć raz w tygodniu dobrze oczyścić moją twarz, dzięki czemu jest dobrze przygotowana na dalsze zabiegi pielęgnacyjne.
Peeling znajduje się w zakręcanym pojemniczku, który mieści 75 ml produktu. Koszt to ok. 20zł. Można go kupić na stronie producenta, w drogeriach internetowych, a także stacjonarnie, np. w niektórych Naturach. Należy go zużyć w ciągu 6 miesięcy od otwarcia.
Peeling z korundem, jest hypoalergiczny i stworzony na bazie oleju palmowego. Skład peelingu jest następujący: olej palmowy, korund, wosk pszczeli, glukozyd laurylowy, skrobia kukurydziana, olej słonecznikowy, witamina E, alkohol benzylowy, kwas dehydrooctowy, olejek z werbeny egzotycznej. Jak sami widzicie, skład jest naprawdę dobry!
Peeling ma dosyć zbitą ale i lepką konsystencję. Łatwo go nabrać na palce czy szpatułkę. Produkt dosyć intensywnie pachnie - zapach przypomina mi pewne tabletki do ssania, jest dosyć słodki - to pewnie zasługa werbeny. Nakładam go na twarz i masuję przez 1-2 minuty, a następnie zmywam ciepłą wodą.
Peeling nie jest bardzo mocnym zdzierakiem ale przy wrażliwej skórze trzeba uważać. Dla mnie jest idealny - nie podrażnia mojej skóry i nie zapycha, czego się trochę obawiałam, ponieważ zostawia na twarzy tłusty film. Oczywiście, nie każdemu się to spodoba - ja lubię ten efekt i mam wrażenie, że nałożyłam porządną warstwę kremu. Myślę, że dla osób z cerą suchą będzie to plus, natomiast posiadaczki cery mieszanej mogą nie być z tego zadowolone. Oczywiście, można się pozbyć tej warstwy - wystarczy dłużej i dokładniej myć twarz ewentualnie (jak pisała jedna z dziewczyn) użyć dodatkowo żelu do mycia twarzy - wtedy twarz będzie wygładzona, ale bez tego filmu.
Peeling dobrze usuwa martwy naskórek i świetnie wygładza. Twarz jest bardzo przyjemna w dotyku, miękka, a także nawilżona.
Podsumowując, peeling bardzo dobrze się u mnie sprawdza, świetnie wygładza, nawilża i ściera martwy naskórek. Myślę, że warto go wypróbować.
Miałyście ten peeling? Co o nim sądzicie? Jakie kosmetyki Sylveco polecacie?
