Ulubieńcy czerwca
Witajcie moi Kochani! Dziś nadszedł czas na ulubieńców czerwca. Będą to cztery rzeczy, trzy kosmetyki oraz jeden pędzelek. Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie, może coś Was zainteresuje. Zapraszam dalej!
Pędzel do pudru mineralnego nr 45 Sephora - ten pędzel to po prostu cudo! Używam go przede wszystkim do zwykłego pudru, ale jest wielofunkcyjny i można nakładać nim także inne produkty na twarz. Jest mięciutki i zbity zarazem, świetnie aplikuje puder. Dzięki temu, że pędzel z pudrem dociskam do twarzy, makijaż utrzymuje się o wiele dłużej.
Konturówka do ust Golden Rose Dream Lips nr 508 - w czerwcu bardzo często malowałam usta właśnie ta konturówką. Gdy chciałam wzmocnić efekt używałam dodatkowo różowo-fuksjowej pomadki, którą pokazywałam Wam w ulubieńcach kwietnia [tutaj]. Kredki do ust z Golden Rose uwielbiam, są trwałe, mają piękne kolory i w dodatku nie kosztują dużo.
Olejek do ciała Power Fruit Evree - bardzo polubiłam ten olejek - świetnie pachnie, dobrze nawilża. Na lato jak znalazł, ponieważ szybko się wchłania, ma nieco inną konsystencję niż typowe ciężkie oleje. Pełną recenzję tego kosmetyku znajdziecie [tutaj].
Lakier Semilac 022 Mint - niedawno zaczęłam swoją przygodę z lakierami hybrydowymi i już jestem zachwycona! Piękne kolory, świetna trwałość. W czerwcu bardzo długo na paznokciach gościł Semilac Mint, czyli przepiękna mięta. Powiem Wam w sekrecie, że już uzależniłam się od hybryd i zrobiłam kolejne zamówienie.
Tak prezentują się moi czerwcowi ulubieńcy. Z każdego z nich jestem bardzo zadowolona i serdecznie Wam polecam. Jeśli tylko macie możliwość, to przyjrzyjcie się im bliżej i kupujcie! :)
Miałyście te produkty? Co sądzicie? I jak wyglądają Wasi ulubieńcy?