Co jest w mojej torebce?
Dziś pokażę Wam co znajduje się w mojej torebce. Widziałam mnóstwo takich wpisów - tagów na Waszych blogach, więc postanowiłam dodać też taki u siebie. Będą to rzeczy, które mam przy sobie zawsze, dodatkowo noszę książkę, gazetę lub tablet. Zapraszam do oglądania i czytania!
Przede wszystkim w mojej torebce można znaleźć chusteczki nawilżane i żel antybakteryjny do rąk. Są to rzeczy, które zawsze się przydają, czy to w komunikacji miejskiej, w podróży czy nawet żeby przemyć ręce po jedzeniu jeśli nie mamy dostępu do bieżącej wody.
W mojej torebce zawsze noszę puder, gdyż nigdy nie wiadomo, kiedy będzie trzeba poprawić świecącą się twarz (obecnie jest to puder Affinitone z Maybelline) i oczywiście pomadkę nawilżającą/ Carmex oraz pomadkę koloryzującą. Ostatnio w mojej torebce na stałe zagościła pomadka z Golden Rose z serii Velvet Matte.
Gdy mam suche ręce używam kremu, przeważnie kupuję te w małych tubkach, żeby zajmowały mniej miejsca. Tym razem jest to mój ulubiony krem Anida z woskiem pszczelim.
W torebce zawsze znajdą się też takie przedmioty jak długopis, plastry, tabletki czy guma do żucia. Nie zabraknie też portfela ;). I jedna z ważniejszych rzeczy to oczywiście słuchawki do telefonu i/lub tabletu. Szczególnie w podróży się przydają, gdy chcę posłuchać muzyki czy obejrzeć jakiś film.
I tak wygląda wyposażenie mojej torebki. Nic odkrywczego, ale wiadomo czasami znajdzie się w niej jakiś nieplanowany przedmiot - my kobiety coś o tym wiemy ;).
I na koniec mój nowy zakup - torebka no name. Szukałam czegoś mniejszego, bo wszystkie moje torebki są ogromne :). Ta raczej nie zmieści formatu A4, ale i tak jest pojemna.
Napiszcie, co Wy nosicie w swoich torebkach, możecie podać też linki do swoich wpisów, jeśli takie robiłyście. I powiedzcie, czy Wasze torebki też są zawsze takie ciężkie nawet jak "nic" w nich nie ma ;)?
Przede wszystkim w mojej torebce można znaleźć chusteczki nawilżane i żel antybakteryjny do rąk. Są to rzeczy, które zawsze się przydają, czy to w komunikacji miejskiej, w podróży czy nawet żeby przemyć ręce po jedzeniu jeśli nie mamy dostępu do bieżącej wody.
W mojej torebce zawsze noszę puder, gdyż nigdy nie wiadomo, kiedy będzie trzeba poprawić świecącą się twarz (obecnie jest to puder Affinitone z Maybelline) i oczywiście pomadkę nawilżającą/ Carmex oraz pomadkę koloryzującą. Ostatnio w mojej torebce na stałe zagościła pomadka z Golden Rose z serii Velvet Matte.
Gdy mam suche ręce używam kremu, przeważnie kupuję te w małych tubkach, żeby zajmowały mniej miejsca. Tym razem jest to mój ulubiony krem Anida z woskiem pszczelim.
W torebce zawsze znajdą się też takie przedmioty jak długopis, plastry, tabletki czy guma do żucia. Nie zabraknie też portfela ;). I jedna z ważniejszych rzeczy to oczywiście słuchawki do telefonu i/lub tabletu. Szczególnie w podróży się przydają, gdy chcę posłuchać muzyki czy obejrzeć jakiś film.
I tak wygląda wyposażenie mojej torebki. Nic odkrywczego, ale wiadomo czasami znajdzie się w niej jakiś nieplanowany przedmiot - my kobiety coś o tym wiemy ;).
I na koniec mój nowy zakup - torebka no name. Szukałam czegoś mniejszego, bo wszystkie moje torebki są ogromne :). Ta raczej nie zmieści formatu A4, ale i tak jest pojemna.
Napiszcie, co Wy nosicie w swoich torebkach, możecie podać też linki do swoich wpisów, jeśli takie robiłyście. I powiedzcie, czy Wasze torebki też są zawsze takie ciężkie nawet jak "nic" w nich nie ma ;)?